Wszystkie podwyżki stóp procentowych, które miały od października 2021 r. spowodowały znaczący wzrost rat kredytów mieszkaniowych. Oczywiście nie tylko raty tych kredytów wzrosły, ale każdego innego z oprocentowaniem zmiennym. Jednak to kredytobiorcy spłacający kredyty i pożyczki hipoteczne, wzrost rat kredytowych odczuwają najbardziej.
Czy można przestać płacić chwilowo raty kredytowe? Jeżeli bank na to pozwoli, to tak. Można skorzystać również z rządowych wakacji kredytowych i zawiesić spłatę ośmiu rat w ciągu półtora roku (czterokrotnie w 2022 r. oraz 2023).
Ale to oczywiście w żaden sposób nie wpływa na obniżenie rat kredytu hipotecznego. Są jednak sposoby, aby nieco ją zmniejszyć i poprawić sytuację w domowym budżecie.
Jeżeli wybieramy bank, w którym zamierzamy zaciągnąć kredyt hipoteczny, to dobrze jest porównać oferty kredytowe i zapoznać się dokładanie z warunkami cenowymi.
Przykładowo, jeśli nasza umowa zawiera marżę w wysokości 1,69%, WIBOR 6M – 7,31%, to oprocentowanie wynosi 9,80%. Obniżenie marży do np. 1,50% proc., pozwala zatem obniżyć oprocentowanie kredytu i w konsekwencji zmniejszyć ratę.
Negocjowanie warunków umowy czy refinansowanie kredytu?
Takie obniżenie marży jest możliwe, jeżeli bank kredytujący wyrazi na to zgodę i zostanie podpisany aneks do umowy (mało prawdopodobne) lub zostanie zrefinansowane zadłużenie, wybierając kredyt refinansowy.
Oszczędności, i to znaczne, można wygenerować, jeżeli w ostatnich latach została kupiona nieruchomość z wkładem własnym mniejszym niż wymagane 20%. Przy kredytach hipotecznych z LTV powyżej 80% marża kredytowa jest na wyższym poziomie niż, kiedy LTV jest poniżej 20%. To, po pierwsze.
Po drugie, kredytobiorca spłacił już do tej pory jakąś część kredytu hipotecznego i można dodatkowo założyć, że wartość kredytowanej nieruchomości wzrosła przez ostanie kilka lat. To wszystko oznacza, że „przenosząc” kredyt hipoteczny do innego banku, będzie możliwość skorzystania z oferty, która jest skierowanych do „atrakcyjniejszych” klientów. Jeżeli wysokość kredytu hipotecznego nie przekracza 80% wartości nieruchomości, to oznacza lepsze warunki finansowania, a tym samym i mniejszą marżę.
Pomimo, że wysokość oszczędności będą zależeć od warunków oferty, kwoty kredytu oraz okresu kredytowania, to obniżenie marży pozwala niekiedy zmniejszyć ratę nawet o kilkaset złotych! A to jest dużo.
Warto zauważyć, że kredytobiorca, który zaciągnął kredyt hipoteczny na zakup mieszkania w poprzednich latach, kiedy obowiązywały niskie stopy procentowe (a w latach 2020-21 występowało jednocześnie ryzyko z wpływem pandemii), to niektóre banki ustalały marże kredytów hipotecznych znacznie wyżej niż jest to obecnie.
Dłuższy czas kredytowania, to mniejsza rata
Jest rzeczą zrozumiałą, że zaciągając jakiekolwiek zobowiązanie kredytowe, chcemy je spłacić tak szybko, jak to jest możliwe. Rata kredytowa będzie zatem pochodną wysokości kredytu oraz okresu kredytowania.
Zakładając, że spłacany jest kredyt ze zmiennym oprocentowaniem i wysoką ratą kredytową (w stosunku do zdolności kredytowej), to w przypadku podwyżek stóp procentowych, będzie to bardzo odczuwalne. Wydłużenie okresu kredytowania o kilka lat może pomóc w znaczącym obniżeniu miesięcznej raty.
Z taką doraźną pomocą, bez konieczności redukowania innych wydatków (ale jest to wskazane) i szukania dodatkowych dochodów, mamy do czynienia w przypadku konsolidacji kredytów.
Kredyt konsolidacyjny nie jest tym samym co kredyt refinansowy. Konsolidacja kredytów dotyczy spłaty nowym kredytem kilku różnych kredytów bankowych, natomiast refinansowanie związane jest z jednym kredytem.
Oba jednak rozwiązania mogą pomóc w trudnościach z domowym budżetem i odzyskaniu płynności finansowej.
Uwaga! Pomiędzy pożyczką konsolidacyjną a kredytem konsolidacyjnym zachodzą pewne istotne różnice!
O czym jeszcze należy pamiętać? Niezależnie od tego, czy zamierzamy refinansować zadłużenie kredytem refinansowym czy wybierzemy kredyt konsolidacyjny, to warunkiem pozytywnie rozpatrzonego wniosku jest posiadanie zdolności kredytowej oraz wiarygodności kredytowej. Im szybciej podejmiemy odpowiednie działania w obliczu trudności finansowych, tym lepiej. Opóźnienia w płatności rat, tylko taką sytuację skomplikują i nie jest wykluczone, że bank wyda decyzję odmowną w sprawie kredytu.
Czy refinansowanie i konsolidacja się opłaca?
To już jest kwestia do przeliczenia. W zależności od tego, gdzie szukamy kredytu (samodzielnie w banku czy korzystamy z pośredników finansowych), to odpowiedni podmiot powinien przedstawić nam koszty takiego rozwiązania.
W konsolidacji kredytów należy zwłaszcza pamiętać, że celem zasadniczym może być zredukowanie liczby spłacanych kredytów, obniżenie nowej raty lub zwiększenie zdolności kredytowej i np. skorzystanie z dodatkowej gotówki.
Nowy kredyt konsolidacyjny, to oczywiście nowy koszt kredytowy – bank nie pożycza bowiem kapitału i wymaga tylko jego zwrotu. Podstawowym kosztem kredytu konsolidacyjnego są odsetki, które zależą od:
- oprocentowania kredytu,
- wysokości kredytu,
- czasu kredytowania,
- rodzaju rat.
Wybierając zatem kredyt konsolidacyjny i decydując się na konsolidowanie zobowiązań, można w znaczący sposób zmniejszyć ratę, ale należy liczyć się ze wzrostem zadłużenia.